Ostrzeżenie
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 434.
Logowanie

test Shure SE112 Sound Isolating Earphones

test Shure SE112 Sound Isolating Earphones

 

Shure_SE112_insertTradycją się staje, że znane marki z czasem “przenoszą” high-endowe technologie opracowane pierwotnie dla topowych modeli do urządzeń klasy budżetowej. Shure uczynił podobnie wprowadzając na rynek douszne słuchawki SE112 z technologią Sound Isolating™. Jak się te słuchawki sprawdzają w pracy? Czy są dobrą i wartą zainteresowania alternatywą dla słuchawek dołączanych do tanich quasi-markowych bezprzewodowych systemów monitorowych IEM? A może Shure chce powtórzyć sukces Sennheisera, który wchodząc na rynek popularny rozbił bank?

Radek Barczak



Shure_SE112_cale


Wchodząc na rynek budżetowy, markowy producent musi zważać na to, by oferowany sprzęt faktycznie wnosił coś istotnego w danym segmencie urządzeń. Przy tym wiadomo, że… koncern musi zarobić :-P Dlatego lawirowanie między jakością, innowacyjnością i ceną dla takiego producenta jak Shure łatwą rzeczą nie jest. W końcu nawet jednym produktem łatwo sobie zepsuć opinię...  Przy tym budżetowy produkt markowej firmy tej klasy co Shure nie może być ZA dobry B-) W końcu chodzi o to, by nowego Klienta kusiły produkty Shure’a z wyższej półki… Reasumując, budżetowe słuchawki Shure’a MUSZĄ być lepsze niż konkurencja za niewiele większe pieniądze, ale nie mogą być ZA DOBRE, by nie stanowić konkurencji dla wyższych modeli Shure’a :-) Jak z tego wybrnęli konstruktorzy i spece od marketingu Shure’a?


Shure_SE112sluchawkietui


Shure SE112 został wyposażony w dynamiczny przetwornik MicroDriver. Pojedynczy. Producent nie podaje szczegółów konstrukcyjnych przetwornika, z jakiego materiału jest wykonana membrana itd. Kształt słuchawki jest mniej “ergonomiczny”, jak w wyższych modelach - czytaj: dopasowany do kształtu przewodu słuchowego ucha, ale dzięki wyposażeniu w zestaw 3 różnych wielkości kopułek z miękkiego i łatwo dopasowującego się materiału o konsystencji zbliżonej do gumy można precyzyjnie dopasować słuchawki do wielkości otworu przewodu słuchowego, co z kolei gwarantuje dobrą izolację tła dźwiękowego. Właśnie konstrukcja gumowych kopułek ze specjalną izolacją jest naistotniejszą zaletą tych słuchawek. Warto wspomnieć, że kopułki można kupić oddzielnie (choć kosztują sporo…), więc w razie zużycia się ich nie ma kłopotu z wymianą - jak to ma miejsce w przypadku nie-markowych bądź quasi-markowych słuchawek :-P


Shure_SE112_rzut_open1


Jak wspomniałem, Shure SE112 zapewniają dobrą selekcję od hałasu tła. Co tam dobrą… Znakomitą! Słuchawki z odpowiednio dopasowanymi kopułkami pozwalają na wyciszenie poziomu tła nawet o -37 dB! W tej klasie słuchawek to zapewne absolutny rekord.


Shure_SE112_wzmocnienie


Wykonanie jest… shure’owskie. Jak na lekkie, niemalże zwiewne słuchawki douszne Shure SE112 są bardzo trwałe. Materiały z których wykonano przewody i wzmocnienia nie budzą wątpliwości. W miejscu złączenia przewodów “Y” mamy solidne wzmocnienie zabezpieczone dodatkowo regulowanym łącznikiem.  Przewody są dość sztywne, co chroni przed splątywaniem się ich.


Shure_SE112_ucho


Jak się sprawdzają testowane słuchawki w pracy? Przede wszystkim są głośne - mają impedancję 16 Ohm. Ale dzięki doskonałej izolacyjności, wcale nie trzeba grać głośno. To podstawowa przewaga nad wszelkimi tanimi konkurencyjnymi czy no-name’owymi słuchawkami dokładanymi do IEMów. Podczas testów korzystaliśmy z monitorowych systemów bezprzewodowych firm Shure i Sennheiser G2, ale również T.Bone, Proel i LD Systems… Nie oszukujmy się, w tanich modelach IEeMów słuchawki są “na doczepkę” :-P Testowane słuchawki Shure SE112 są doskonałą alternatywą dla użytkowników tanich niemarkowych systemów IEM.


Długość przewodu jest dopasowana do zamocowania odbiornika body-pack na pasku. Sam przewód nie ma zbytnich tendencji do skręcania się i zawijania czy plątania.


Shure_SE112open


Brzmienie… To najtańsze słuchawki Shure’a, ale mimo to wpasowują się w “linię” brzmieniową marki. Jest naprawdę dobrze. Słuchawki brzmią bardzo muzycznie, w spoób zrównoważony. Oczywiście nie spodziewajmy się pełnej równomierności przenoszenia w całym paśmie - tu dźwięk przetwarza tylko jeden driver... Sam producent podkreśla - jako zaletę :-) - pełen i mocny dół pasma. Przez chwilę można mieć wątpliwości, dla kogo skierowane są te słuchawki… Czyżby dla DJów i raperów preferujących basowe brzmienie? Na szczęście nie :-) Dolne pasmo jest, i o wszem, wzmocnione, ale nie na tyle, by dźwięk był nienaturalny. Bo i skąd miałby się duży bas brać, skoro nie ma żadnych rezonatorów? Obudowa słuchawek jest minimalistyczna i bardzo kompaktowa. Zdaje się, że producent próbował “podkreślić”, że bas JEST :-) Przyjmijmy, że jak na jedno-przetwornikowe słuchawki, basu jest sporo. Niski środek jest nieco wycofany. Pasmo prezencji - nazwijmy to “wysoki środek” - jest z kolei delikatnie uwydatnione. Może to niektórym użytkownikom przeszkadzać w słuchaniu zmasterowanej muzyki z niektórych gatunków (na przykład mocna “metalowa” muza), ale podczas pracy na scenie, z nieprzekompresowanym materiałem, w połączeniu z bezprzewodowymi systemami monitorowymi, sprawdza się doskonale. Górka jest czytelna i klarowna, ale jeśli ktoś pracował wcześniej na słuchawkach wielokanałowych i chce porównywać SE112, niech się nie spodziewa podczas odsłuchu na Shure SE112 podobnej głębi planów, szczegółowości czy “oddechu” w brzmieniu. Te słuchawki przetwarzają dźwięk solidnie, ale w sposób nieco “skomasowany”. Są za to precyzyjne w tym zakresie, który podczas pracy scenicznej jest najważniejszy, co wpływa na komfort pracy i “czucie” sceny.


Shure_SE112_klebek2


I właśnie ta cecha w połączeniu z dużą izolacyjnością dźwiękową od otoczenia sprawia, że Shure SE112 są wartościową i godną zainteresowania propozycją. Nie trzeba grać głośno, żeby mieć komfortowy odsłuch na scenie :-) Testowałem sam niniejsze słuchawki na kilku systemach IEM. Traktowałem je również jako słuchawki monitorowe podłączając bezpośrednio do miksera. Namówiłem kilku współpracujących ze mną muzyków i wokalistów do przetestowania Shure SE112, zarówno we współpracy z IEMami, jak ze zwykłymi submikserami na scenie. Trzy osoby już stały się właścicielami swoich egzemplarzy tych słuchawek. Zresztą… ja również sobie takowe zakupiłem, żeby mieć identyczny odsłuch, jak muzycy, którym robię odsłuch monitorowy :-) Zresztą, jeśli zdarzy mi się zapomnieć zatyczki do uszu, aby ochronić słuch zakładam Shure SE112.


Shure_SE112_wtyk_sluch


maxSPL_ECONOZe spokojnym sumieniem mogę polecić ten model jako pierwsze markowe słuchawki. Shure SE112 są świetną opcją do tanich monitorowych zestawów bezprzewodowych. Doskonale sprawdzą się również w ogóle jako niedrogie słuchawki monitorowe do pracy na scenie - choćby dla perkusistów czy klawiszowców korzystających z niewielkich mikserów jako źródła odsłuchu. Shure SE112 Na tyle wiarygodnie reprezentują markę producenta, że ze sporą dozą prawdopodobieństwa szukając następnych, lepszych i droższych słuchawek, chwycicie po kolejne modele Shure.

 

 

 

 

Możliwości

poziom_6

Brzmienie

poziom_10

Jakość wykonania

poziom_15

Opłacalność

poziom_15

Ocena ogólna

poziom_10


 


Do testów dostarczył: Polsound

PS: Zapewne wielu z Was zapyta, czy czy polecam Shure SE112 do słuchania muzyki dla przyjemności, na przykład w czasie podróży pociągiem? Przyznam, że osobiście stawiam w tym przypadku poprzeczkę nieco wyżej… Mnie nie usatysfakcjonowały brzmieniowo do słuchania muzyki czy sprawdzania moich miksów. Za mało w ich brzmieniu wysublimowania i precyzji odwzorowania niuansów górnego pasma. Z pewnością mają tę zaletę, że zapewniają porządną izolacyjność od hałasów tła. Co przekłada się - znowu - na to, że nie musimy słuchać muzyki głośno. Z korzyścią dla naszego organu słuchu :-) Więc dla zdrowia naszego słuchu Shure SE112 są godne polecenia. Ale dla audiofili polecam modele 3-drożne, choćby Shure SE535.


Shure_SE112_do_czyszczenia


Shure_SE112_klebek




TAGI: Shure SE112 test, najtańsze dobre słuchawki dokanałowe do IEMa na scenę, dobre tanie słuchawki douszne do bezprzewodowego odsłuchu na scenie, tanie słuchawki dokanałowe o wysokiej redukcji hałasu tła, jakie dokanałowe słuchawki wybrać do IEM, słuchawki dokanałowe Shure SE112 cena, jakie polecacie tanie słuchawki douszne na scenę?