Ostrzeżenie
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 434.
Logowanie

TEST | Sontronics DM-1B

TEST | Sontronics DM-1B

Sontronics_DM-1B_insert0Na rynku jest sporo mikrofonów dedykowanych do instrumentów basowych, w tym przede wszystkim do ujęć centralki. Czyli do stopy :-) Jednak niewiele jest mikrofonów pojemnościowych, które są w stanie wytrwać więcej jak jeden koncert w tak nieprzyjaznym środowisku, jak bęben basowy. Do testów dostaliśmy właśnie takiego gieroja B-) Co potrafi? Czy faktycznie Sontronics DM-1B sprawdzi się do nagłośnienia centralki przy nagraniach, a zwłaszcza w zastosowaniach live?

Radek Barczak, Jarek Mierzejewski

 

Sontronics_DM-1B_caly

Gdy ktoś taki, jak Trevor Colley - założyciel firmy Sontronics i zarazem główny konstruktor mikrofonów tej firmy - zabiera się za zaprojektowanie rasowego mikrofonu do stopy, to można się spodziewać niezłego efektu końcowego. Ten facet wie, jak się rozkręca taki biznes i nakręca koniunkturę :-) Zaczął od analizy i “badań” wywiadowczych, jakie elementy brzmienia “stopy” są istotne. Następnie, po wykonaniu prototypu, przekazał go na testy liczącym się w branży studiom nagraniowym i realizatorom. Mikrofon testował m.in. realizator Paul Epworth (zdobywca 4 nagród Grammy za płytę Adele “21”) oraz Mark Ellis znany pod pseudonimem Flood, producent odpowiedzialny za projekty takich tuzów scen światowych, jak U2, New Order, Nine Inch Nails, Depeche Mode, Ministry, A-Ha, czy The Smashing Pumpkins. Robi wrażenie, co? Ten Trevor wie, jak się zabierać do tej roboty :-P

Sontronics_DM-1B_logo_rzut

 

No… skoro TACY zawodowcy współtworzyli ten mikrofon, to zapewne jest doskonały i nie ma co testować i się doszukiwać dziury w całym. Może tak by do tego podeszło większość osób. Ale nie ja. Skoro Trevor Colley stwierdził, że jest w stanie wedrzeć się na rynek, zburzyć status quo i wepchnąć się między AKG D112, AKG D12VR, Audix D6, EV RE20 i N/D868, Sennheiser e901 i Shure Beta52 oraz Beta91, to trzeba to zweryfikować i sprawdzić, czy się konstruktorowi udało…

Sontronics_DM-1B_membrana_zoom

 

Sontronics DM-1B jest duży. I dość ciężki. Wymaga solidnego i stabilnego statywu. To “bardzo”-wielkomembranowy mikrofon pojemnościowy o charakterystyce kardioidalnej i konstrukcji end-fire, z membraną “patrzącą” wzdłużnie. Kapsuła ma średnicę 32 mm, zaś membrana czynna 27 mm. Wrażenie robi maksymalny SPL, jaki mikrofon jest w stanie przenieść - przy załączonym wbudowanym tłumiku PAD -15 dB mikrofon przenosi aż 155 dB! Czułość mikrofonu to 6 mV/Pa. Szumy własne są na niskim poziomie 14 dB (ważony A).  Mikrofon wymaga podania zasilania Phanom +48V.

Sontronics_DM-1B_PAD

 

DM-1B to mikrofon pojemnościowy. Nie oszukujmy się - sygnały kick drum’a to najbardziej energetyczne sygnały w świecie muzyki. Membrana jest narażona na naprawdę duże przeciążenia, zwłaszcza czy jest ustawiona tuż przed otworem membrany centralki. Producent proponuje dożywotnią gwarancję (hehe - to pierwszy stopień do bankructwa…). Jeden warunek, że zarejestruje się zakupiony mikrofon na stronie producenta w ciągu 30 dni od daty zakupu. Polecam to zrobić, bo… pewien element mechaniczny potencjalnie może sprawiać problem. Ale o tym później.

 

Mikrofon przenosi efektywnie pełne pasmo akustyczne od 20 Hz do 20 kHz. Ma wstępnie ukształtowaną charakterystykę przenoszenia, z delikatnym cofnięciem środka między 250 Hz a 1.5 kHz i nieznacznym podbiciem pasma prezencji.

Sontronics_DM-1B_caly2

 

Mikrofon testowaliśmy z mikserami Soundcraft Si Performer, Vi1, Mackie DL-1608 i Presonus StudioLive 24.4.2 AI. Za każdym razem wymagał niewielkiego wzmocnienia. Już na godzinie 9-11 uzyskiwało się odpowiednie wygainowanie sygnału stopy. Uwagę zwraca bardzo ładnie podkreślony dół pasma stopy - na koncertach mieliśmy do czynienia z bębnami o średnicach 18”, 20” i 22” - mikrofon w sposób naturalny, bez podbicia w dole EQ wspaniale oddawał brzmienie także największego bębna. Radził sobie z tym lepiej, niż pewien riderowy model... W każdym razie Sontronics sprawiał wrażenie mikrofonu bardziej dynamicznego i czułego na niuanse gry. Miał sporo “powietrza” w brzmieniu. Warto też zaznaczyć, że przy dobrych instrumentach wystarczyło odpowiednio ustawić mikrofon, by uzyskać pożądane brzmienie. Korekcji używałem tylko do delikatnego podcięcia środka. Jedynie przy heavy metalowych kapelach musiałem podbijać zakres 4 - 6 kHz, żeby uzyskać charakterystyczny “klik”. Rewelacyjnie mikrofon sprawdził się przy nagłośnieniu jazzowego zestawu perkusyjnego z zamkniętą membraną centralki. Fakt, że instrument był bardzo “porządny” - Yamaha Maple Custom z 18” centralką. Ale wystarczyło przyłożyć mikrofon w okolicy 1/3 średnicy membrany w jej bezpośredniej bliskości (około 2 cm) i z głośników popłynął TEN jazzowy sound, o który chodziło :-) Praktycznie bez ruszania korekcji… Ale również z otwartymi centralkami Sontronics DM-1B sprawdzał się genialnie. Bardzo muzycznie. To jeden z tych mikrofonów, który przy wysokiej klasy centralce warto ustawiać nie na wprost, równolegle do membrany, ale pod kątem - tak, by mikrofon zbierał nie tylko brzmienie na-wprost-bijaka, ale również brzmienie “całego” bębna. Mikrofonując “stopę” warto poszukać “na słuch” odpowiedniej pozycji, bo ten mikrofon doskonale sobie radzi z przeniesieniem brzmienia centralki bez użycia EQ. Naprawdę warto poświęcić trochę czasu. Uzyskane brzmienie może wzbudzić ogromne zadowolenie :-)  

Sontronics_DM-1B_caly_FABRYCZNAFOTA

 

Jeśli chodzi o wykonanie i kwestię gwarancji - korpus, siatka, a nawet mocowanie pałąka uchwytu po bokach korpusu jest bardzo solidne. Mikrofon wygląda zawodowo. Podczas testów wyniknął jednak drobny problem…  Na stronach internetowych widnieją fotografie, w których pałąk dokręcany po bokach do mikrofonu, jest solidnie połączony spawem/lutem do główki mocującej do statywu.

Sontronics_DM-1B_uchwyt_srubka_bad

Tymczasem do testów trafił egzemplarz, w którym pałąk jest… przyśrubowany do “nakrętki” dość chwiejnie za pomocą zwykłego blachowkrętu :-P To element, który podczas testów wymagał “interwencji” - trzeba było ów wkręt “dokręcić”, bo najzwyczajniej w świecie dość ciężki mikrofon zaczynał się “rylać” na boki. A to niestety w trakcie koncertów przekładało się na dodatkowe niepożądane odgłosy od wstrząsów. By dokręcić ów wkręt, trzeba było wykręcić w całości  mikrofon z uchwytów bocznych. Irytująca przypadłość. Może należało by wybrać się z tym elementem do “spawacza”? :-P A może Trevor Colley jednak zainwestuje w solidniejszy sposób montażu tego uchwytu? Adekwatny do ceny i jakości tego mikrofonu?

Sontronics_DM-1B_uchwyt_gwint_zoom

 

maxSPL_GOLDBo mikrofon DM-1B jest tego wart. Absolutnie to jeden z najlepiej brzmiących, najbardziej uniwersalnych i najlepiej spradzających się w estradowej i studyjnej pracy mikrofon do stopy, z jakim mieliśmy do czynienia. Bezdyskusyjnie to najlepszy mikrofon do nagłośnienia czy nagrania zamkniętej centralki, jaki mieliśmy w pracach redakcyjnych do tej pory. To, w jaki sposób Sontronics DM-1B poradził sobie na estradzie z ujęciem stopy z pełną tylną membraną, bez otworu, zasługuje na ogromny szacun. Trzeba też przyznać, że to wymagający mikrofon dla perkusisty, bo bardzo precyzyjnie przenosi technikę gry stopą. Cena - jak na dedykowany mikrofon do stopy - w wartościach bezwzględnych niska nie jest. Ale jakość brzmienia i komfort pracy, a przede wszystkim uzyskiwane znakomite rezultaty brzmieniowe, całkowicie rekompensują wydatek. Dla mnie to zakup no1 na przyszły sezon. Wam też polecam. Może nie jest to jeszcze mikrofon riderowy, ale podczas realnych koncertowych testów czy to w ramach Kontener Art, czy podczas koncertów klubowych nie zdarzyło się, by którykolwiek z zespołów zakwestionował użycie mikrofonu Sontronics DM-1B. Musieli by być szaleni :-P Bo sound tego mikrofonu jest najlepszą rekomendacją. Polecam przetestować!

 

 


 

 

Możliwości

poziom_20

Brzmienie

poziom_20

Jakość wykonania

poziom_10

Opłacalność

poziom_10

Ocena ogólna

poziom_15

 

 

Do testów dostarczył: Audiotech

 

Sontronics_DM-1B_walizka

 

Sontronics_DM-1B_walizka_zamk

 

Sontronics_DM-1B_ustaw_robocz3

 

Sontronics_DM-1B_ustaw_robocz2

 

Sontronics_DM-1B_ustaw_robocz

 

Sontronics_DM-1B_membrana

 

Sontronics_DM-1B_uchwyt_boki

 

Sontronics_DM-1B_logo

 

 


TAGI: Sontronics DM-1B test, najlepszy mikrofon do stopy, najlepszy mikrofon do zamkniętej centrali, Sontronics DM 1B cena, jaki mikrofon do stopy z membraną bez otworu?, polecany mikrofon do bębna basowego z pełną membraną, best kick drum mic, uniwersalny mikrofon do stopy