QSC TouchMix 16 i TouchMix 8 - kompaktowe miksery cyfrowe

 

Konsoleta ta jest urządzeniem dość intrygującym. Po pierwsze jest to debiut tego producenta na rynku mikserów cyfrowych. Końcówki mocy, które przez lata produkowała ta kalifornijska firma, zestawy głośnikowe oraz wspomniana konsoleta, mają stanowić kompletny system - najlepszy i najbardziej niezawodny w swojej klasie cenowej. Takie są założenia. Po drugie, jak głoszą plotki, kompaktyowy mikser cyfrowy TouchMix 16 i TouchMix 8 powstał na bazie miksera wielkoformatowego, projektowanego przez QSC, który z przyczyn ekonomicznych nigdy nie ujrzał światła dziennego. Z tej konstrukcji seria mikserów cyfrowych TouchMix miała podobno wziąć zarówno silnik, jak i algorytmy. W końcu - po trzecie, konsoleta w wersji z 8 przedwzmacniaczami mikrofonowymi ma kosztować 900 Euro, zaś z 16 przedwzmacniaczami - 1300 Euro. To sprawia, że QSC będzie walczyć o Klientów z takimi producentami jak Mackie (DL 1608 - ok. 900 Euro + iPad), Behringer (X32 Rack - ok 1050 Euro + iPad; X32 Producer - ok. 1270 Euro), Line 6 (StageScape M20d - ok. 1200 Euro), czy Presonus (StudioLive 16.0.2, ok. 900 Euro).

 

Podczas oficjalnej polskiej premiery zaprezentowano mikser w wersji 16 kanałowej, czyli QSC TouchMix16.

 

Konsoleta ta jest wyposażona w 16 wejść mikrofonowo-liniowych, z czego 12 jest zrealizowanych za pomocą gniazd XLR, natomiast 4 ostatnie wykorzystują gniazda typu Combo XLR/jack 1/4".

 

Oprócz tego mikser ma dwa wejścia stereofoniczne, zrealizowane za pomocą 2 gniazd jack 1/4" TRS. Łącznie daje to 20 kanałów do miksu + odtwarzacz USB. Producent przewidział również niezależne wejście XLR, znajdujące się na tylnej ścianie urządzenia, przeznaczone do komunikacyjnego mikrofonu talkback.

 

QSC TouchMix16 udostępnia użytkownikowi:

• wyjście główne MAIN LR (XLR)
• 6 monofonicznych wyjść AUX (XLR)
• 2 stereofoniczne wyjścia AUX (jack 1/4" TRS)
• wyjście słuchawkowe
• wyjście monitorowe.

Oprócz tego dostępne są też 4 szyny wewnętrzne typu FX, 8 grup DCA oraz szyna nagrywająco-odtwarzająca z nośnika USB.

 

Trzeba powiedzieć, że jak na tak małe urządzenie ilość wejść i wyjść jest imponująca, a nie wyczerpuje to jeszcze wszystkich możliwości miksera.

 

Sercem urządzenia jest niewielkich rozmiarów dotykowy ekran, który jest głównym obszarem pracy.

 

Na górze widzimy podgląd wszystkich kanałów, umożliwiający przełączanie się między warstwami (widoczny tam czerwony kolor jest wskaźnikiem przesterowania toru), poniżej mamy wirtualne tłumiki, oraz tłumik sumy, który, co warto dodać, dostępny jest cały czas we wszystkich oknach. Edycji parametrów danej ścieżki dokonujemy wciskając odpowiednią nazwę - otwiera nam się wtedy okno, w którym na każdej zakładce możemy wprowadzać kolejne zmiany naszego sygnału.

 

Warto dodać, że zarówno kompresor jak i bramka mają możliwość pracy w trybie „dla mniej zaawansowanych”. Upraszcza się wtedy widok zakładki i ogranicza liczba możliwych do edycji parametrów. Włączenie każdego z procesorów dynamicznych sygnalizowane jest przez niewielki kwadracik widoczny w oknie głównym obok właściwego tłumika.

 

Z poziomu tego okna można też dokonać wysyłki na szyny FX i AUX. Warto dodać, że QSC TouchMix16 nie obsługuje manualnie wysyłek za pomocą tzw. „sends on faders” - czyli określania poziomów wysyłek na AUXy, na przykład na monitory, za pomocą tłumików - tych wirtualnych, na ekranie dotykowym miksera. Taka możliwość jest dostępna jedynie przy obsłudze miksera za pomocą aplikacji sterującej na iPada.

 

Ciekawe możliwości ukrywa zakładka „Presets”, w której producent przygotował szereg gotowych ustawień toru miksera, zoptymalizowanych do danego typu źródła. Oprócz gotowej biblioteki użytkownik może także samodzielnie stworzyć i zapisać, zarówno w pamięci urządzenia, jak i na pendrive’ie, własną bazę predefiniowanych kanałów.

Przycisk „Preset Info” dostarcza nam informacji o tym do jakiego typu źródła oraz dla jakich konfiguracji mikrofonów przygotowane zostało dane ustawienie.

Ostatnią zakładką jest „Setup”, w której dokonujemy zmiany nazwy kanału, zmiany wzmocnienia cyfrowego i biegunowości, włączamy napięcie Phantom, uzbrajamy ślad do nagrania i przyporządkowujemy go do grup DCA i Mute. Jest też możliwość zlinkowania/sparowania kanałów, niestety tylko nieparzystego z parzystym, połączenie np. kanału 6-tego z z 7-mym jest niemożliwe.

 

Drugim niezwykle ważnym elementem obsługi miksera QSC TouchMix16 jest pokrętło typu Jog. Służy ono do zmiany wszystkich parametrów w naszej konsolecie. Wokół niego jest szereg przycisków odpowiedzialnych za ułatwienie użytkownikowi dostępu do różnych funkcji miksera, takich jak podgląd wysyłek na szyny AUX, wzmocnienie sygnału słuchawek i monitora, włączenie mikrofonu talkback, czy podgląd włączonych napięć Phantom. Wokół joga mamy 4 przyciski o przeznaczeniu definiowanym przez użytkownika oraz guzik odpowiadający za ustawienie tłumika w zaznaczonym kanale wejściowym na poziomie -∞, lub w przypadku wysyłki na poziomie 0 dB. Występuje tutaj też znany z innych mikserów przycisk z narysowanymi faderami. Umożliwia on powrót do okna głównego miksera.

Warto powiedzieć więcej także o możliwościach konsolety w zakresie nagrywania. TouchMix oferuje możliwość zapisu na nośnik USB nie tylko sumy stereo, ale także każdego kanału osobno. Za pomocą przycisków w zakładce „Setup” możemy uzbroić ślad do nagrania, albo wybrać, żeby odtwarzany był z nośnika uprzednio nagrany materiał. Pozwala to na przeprowadzenie tzw „virtual soundcheck”, co jest godne odnotowania, szczególnie biorąc pod uwagę cenę miksera. Warto wspomnieć, że jakkolwiek producent nie gwarantuje, że mikser będzie bez problemów współpracował z każdym urządzeniem USB na świecie (lista urządzeń sprawdzonych i wspieranych przez QSC dostępna jest na stronie internetowej producenta), to - jak sprawdził prowadzący prezentację Piotr „Melex” Mela - wcale nie musi oznaczać, że nie będzie w stanie pracować z urządzeniem, które już mamy.

 

Trzeba też dodać, że QSC TouchMix16 jest jednym z nielicznych mikserów, który wykorzystuje własne oprogramowanie. Daje to podstawy, aby sądzić, że mikser QSC będzie urządzeniem bardzo stabilnym. „Melex” do tego stopnia był tego pewny, że zagwarantował od siebie porcję złocistego trunku dla tego śmiałka, któremu uda się zawiesić ten system operacyjny. Podczas prezentacji nie udało się to nikomu (zawieszono tylko aplikację na iPada) - zakład zatem jest nierozstrzygnięty, konkurs trwa.

 

Z oczywistych względów prezentacja nie dała odpowiedzi na wszystkie pytania. Nie wiadomo jaka jest precyzja wykonania konstrukcji, jej trwałość i niezawodność. O te dwa elementy można mieć największe obawy. Dwie rzeczy są natomiast pewne - osoba, która podczas prezentacji wylosowała konsoletę TouchMix nie była bynajmniej z tego powodu nieszczęśliwa, a na rynku kompaktowych mikserów cyfrowych pojawił się nowy, interesujący produkt, o którym z pewnością usłyszymy jeszcze nie raz. Czy dobrze? Czas pokaże.

Dystrybutor: Aplauz Audio

 

TAGI: QSC TouchMix 16 test, tani mikser cyfrowy dla zespołu weselnego, jaki cyfrowy mikser dla zespołu eventowego?, QSC Touch Mix 16 cena, jaki wybrać cyfrowy mikser na eventy?, tanie dobry mikser cyfrowy ze sterowaniem z iPada, kompaktowy mikser cyfrowy, mały cyfrowy mikser ze zdalnym bezprzewodowym sterowaniem z iPada, kompaktowa konsoleta cyfrowa