Realizacja koncertu "Wind(s) on the Hill" Narodowej Orkiestry Dętej w Lubinie
Pandemiczny lockdown uniemożliwił muzykom, zespołom, chórom i orkiestrom występy na wiele miesięcy. Narodowa Orkiestra Dęta w Lubinie postanowiła przekuć to na sukces organizując jeden spektakularny koncert z profesjonalną realizacją dźwięku i wizji.
Przyznam, że gdy zobaczyłem dźwiękowy wóz transmisyjny 120 dB i wóz transmisyjny ATM Group od wizji wiedziałem, że to będzie gruuuba realizacja...
I była. Realizacji podjęła się firma DJAK. Za dźwięk podczas koncertu odpowiadały trzy systemy miksujące Allen&Heath dLive. Za konfigurację systemu miksowania i nadzór techniczny odpowiadał Kamil Suski. Jak to zostało zaprojektowane?
Ze sceny do konsolet dźwiękowych szło 128 kanałów, które zostały rozdzielone przez trzy 48-kanałowe splittery ZiKE Labs.
Sygnały trafiały do dwóch „mózgów” Allen&Heath dLive MixRack DM64 z dodatkowymi stageboxami. Jedna jednostka centralna DM64 obsługiwała miks monitorowy, a druga wprowadzała sygnały na potrzeby miksu frontowego.
Do MixRacka monitorowego DM64 był podłączony jeden stagebox DX32 oraz dwa stageboxy DX168.
Monitory realizował Radek Markowski na konsolecie Allen&Heath dLive S7000. Dla muzyków sekcji miks był realizowany na mikserach osobistych Allen&Heath ME-1, natomiast orkiestra i chór pracował na monitorach estradowych oraz nagłośnieniu side-fill. Soliści korzystali z odsłuchów IEM. Jak to Radek określił – prościzna :-)
Zegar dla systemu frontowego Allen&Heath DM64 podawał po DANTE system miksujący SSL System T z wozu transmisyjnego 120 dB.
Do systemu frontowego 128 sygnałów wchodziło przez MixRack DM64 oraz przed dwa stageboxy Allen&Heath DX32.
Korzystając z tego, że standard komunikacji GigaACE stosowany między stageboxami i konsoletami sterującymi Allen&Heath bazuje na komunikacji IP, sygnał z FOHowego MixRacka DM64 do konsolety sterującej Allen&Heath dLive S7000 i drugiego systemu Allen&Heath CMD32 ze sterownikiem Allen&Heath dLive S5000 był przesyłany przez światłowód za pośrednictwem dwóch programowalnych switch'y Yamaha SWP1-8. Znaczy... miał być, jednak z powodu pojawiających się dropów w połączeniu między switch'ami wynikających zapewne z niewłaściwej konfiguracji switch'y.
Ostatecznie skończyło się na połączeniu StageRacka DM64 z konsoletą dLive S7000 przez światłowodowe konwertery sieciowe marki TP Link, które użyczyła firma 120 dB.
Za miks frontowy odpowiadali Paweł Ubycha i Mirosław Grabowski. Na FOHu stanęły dwie konsole sterujące - Allen&Heath dLive S7000 podłączony do frontowego MixRacka DM64 oraz Allen&Heath S5000 z umieszczonym na FOHu „mózgiem” MixRack CDM32.
Miks Narodowej Orkiestry Dętej był realizowany przez Pawła na Alle&Heath dLive S7000.
Mirek realizował na S5000 miks sekcji, chóru oraz solistów. Sygnały do konsolety Mirka były podawane przez GigaACE z konsolety dLive S7000, po czym miks był oddawany grupami do dLive S7000. Proste :-)
Koncert odbył się na naturalnej „zielonej” scenie w cudnej scenerii dziedzińca przed zabytkową siedzibą Narodowej Orkiestry Dętej w Lubinie w XIV-wiecznej Kaplicy Zamkowej - jedynej ocalałej części zamku piastowskiego księcia legnicko-brzeskiego Ludwika I. Publiczność tłumnie przybyła na koncert.
Jako nagłośnienie frontowe wykorzystano system d&b audiotechnik Q w ilości 12 modułów na stronę. Nagłośnienie out-fill zrealizowano za pomocą 4 modułów d&b Q na stronę, a za nagłośnienie sceny side-fill posłużyły grona po 4 moduły RCF HDL 10-A.
Dla celów realizacji zebrano imponującą liczbę znakomitych mikrofonów, między innymi 50 sztuk DPA 4099, 36 sztuk AKG C414 XLS i XLII, kilkanaście pojemnościowych paluszków marek Neumann i Schoeps. W ujęciach instrumentów dętych i smyczkowych królowały mikrofony DPA 4099.
Wszystkie te sygnały trafiały po DANTE do konsolety SSL System T w wozie transmisyjnym 120 dB. Dodatkowo na potrzeby streamingu firma 120 dB dostawiła aż 32 (!!!) mikrofony ambientowe. Miks 160 kanałów wejściowych na konsolecie sterującej SSL System T S300 realizował Kamil Suski – efekt jego pracy można posłuchać w zapisie streamingu koncertu na YouTube (https://youtu.be/Klepc2OCSxY).
Warto w tym miejscu wspomnieć, że wizja koordynowana produkcyjnie przez Marcina Rzeźniczka była realizowana za pomocą 13 kamer, w tym przy wykorzystaniu 16-metrowego kranu i kamery na 20-metrowym podnośniku (!).
Realizacja koncertu "Wind(s) on the Hill" mimo pewnych przeciwności pogodowych okazała się pełnym sukcesem. Od strony technicznej, realizacyjnej, wykonawczej i muzycznej był to absolutny sukces pokazujący ogromny potencjał organizacyjny zarówno Narodowej Orkiestry Dętej w Lubinie, jak firm realizacyjnych odpowiedzialnych za dźwięk, światło i obraz.
Realizacja: DJAK
Dystrybucja Allen&Heath i d&b audiotechnik: Konsbud Audio