Logowanie

QSC CP8 i CP12 – ultra-kompaktowe aktywne zestawy głośnikowe

QSC CP8 i CP12 – ultra-kompaktowe aktywne zestawy głośnikowe

QSC CP8 rekomendacja insert

Pojawienie się serii QSC K2 sprawiło, że znowu firma QSC „odjechała” konkurencji. Czy najnowsza seria QSC CP również zmieni układ sił w segmencie niedrogich kompaktowych zestawów głośnikowych w obudowie z tworzyw sztucznych? Ma na to spore szanse.

Radek Barczak, Jarek Mierzejewski

QSC CP8 CP12 front 

Było do przewidzenia, że po premierze drugiej generacji zestawów serii K, QSC zaskoczy rynek nową, prostszą serią aktywnych zestawów głośnikowych. To naturalne uzupełnienie oferty. I oto są! QSC CP – CP, jak Compact Powered. Właściwie powinny się nazywać UCP – Ultra Compact Powered :-)

W ofercie pojawiły się dwa modele zestawów głośnikowych z wbudowanymi końcówkami mocy – QSC CP8 z 8-calowym wooferem oraz QSC CP12 12-calowym wooferem. Oba modele zostały wyposażone w kompresyjne drivery o wylocie 1.4”. W przypadku CP8 pasmo przenoszenia w dole zaczyna się przy spadku -6 dB na 56 Hz. Większy model gra efektywnie od 49 Hz. Pomiary potwierdziły te parametry! Trzeba jednak zaznaczyć, że tak niskie zejście pasma przenoszenia w dole to zasługa bardziej portu bass-reflex, niż wydajnej pracy wooferów. W górze według danych producenta pasmo przenoszenia sięga 20 kHz -  pomiary wykazały, przy spadku -6 dB pasmo kończy się na 18 kHz, zaś przy 20 kHz spadek sięga -15 dB.

 QSC CP8 rear

Pod względem końcówek mocy, seria CP została wyposażona w układy pracujące w klasie D o analogicznej mocy, jak pierwsza seria QSC K – końcówka nisko-średniotonowa pozwala na uzyskanie 800 W mocy w szczycie, a wysokotonowa 200 W Peak. Producent promuje serię CP jako 1000-wattowe zestawy głośnikowe. Maksymalny pobór mocy to około 600 W, więc realnie biorąc pod uwagę wysoką sprawność końcówek pracujących w klasie D, moc sięga około 500 W.

 QSC CP8 rear pannel presets

Producent wyposażył serię CP w limitery, które skutecznie chronią przed przekroczeniem dopuszczalnego poziomu głośności. W informacji technicznej znajduje się informacja, że maksymalny poziom SPL możliwy do wygenerowania przez CP8 to 124 dB, a przez większy model CP12 2 dB więcej, czyli 126 dB.

Dobrą informacją jest, że zastosowano skuteczne chłodzenie jest pasywne, bez zastosowania tworzących hałas wentylatorów. To oznacza możliwość wykorzystywania tych zestawów choćby do instalacji nagłośnieniowych w teatrach i innych miejscach wymagających bezszelestnej pracy nagłośnienia. Jedyny wymóg to umieszczenie tylnej części obudowy w odległości minimum 15 cm od ściany, by zapewnić niezbędną cyrkulację powietrza chłodzącego powierzchnię metalowego tylnego panelu stanowiącego radiator odprowadzający ciepło.

QSC CP12 front 1 

Trzeba przyznać, że producentowi udało się zaprojektować niezwykle kompaktowe zestawy głośnikowe. Szczególnie model QSC CP12 z 12-calowym wooferem (!) bije rekordy, jeśli chodzi o gabaryty obudowy. To najmniejsze markowe zestawy z 12-calowym przetwornikiem na rynku! Do tego, mimo swych niewielkich rozmiarów, seria QSC CP plasuje się w absolutnej czołówce, jeśli chodzi o funkcjonalność. Jeden element wymaga jednak podkreślenia – tak niewielkie rozmiary udało się uzyskać m.in. dzięki niesymetrycznemu układowi woofera i drivera. Driver został przesunięty na bok, aby znaleźć miejsce na wylot tunelu bass-reflex. Jaki to może mieć wpływ na brzmienie? Przez przesunięcie osi przetworników, zwłaszcza w zakresie koincydencji pasma przenoszenia woofera i drivera, słuchając zestawów nie na wprost pojawiają się nieznaczne nierównomierności pasma przenoszenia.

QSC CP12 odchylenie od osi SMAART

Nie jest to w tym przypadku zjawisko bardzo uciążliwe – zwłaszcza w normalnych zastosowaniach dla tych zestawów głośnikowych jak nagłośnienie konferencji, stoisk targowych. Zakres wspólnego pasma obu przetworników jest niewielki, ale jednak trzeba o tym wspomnieć.

QSC CP8 CP12 monitor tripod wall 

Obudowy wykonane z tworzywa sztucznego pozwoliły na takie zaprojektowanie formy, że zarówno malutki QSC CP8, jak większy „malutki” QSC CP12 mogą pracować na sztycy lub statywie, jako monitor podłogowy, jak również oba modele mogą być zamontowane do ściany za pomocą dedykowanych uchwytów lub mogą być podwieszone.

 QSC CP12 wedge monitor sztyca

Jeśli chodzi o jakość zastosowanego tworzywa – nie jest to tak odporne tworzywo, jak zastosowane do budowy serii QSC K2 tworzywo ABS, ale też nie jest tak wrażliwe na uszkodzenia, jak w najtańszych seriach innych producentów. Do wykonania obudów serii QSC CP użyto polipropylenu o zwiększonej odporności w kolorze RAL9011. Producent zaprojektował ponadto kilka różnych typów „nóżek” - zarówno dla postawienia w pozycji pionowej, jak poziomej jako monitor podłogowy wedge, które skutecznie zabezpieczają powierzchnię przed uszkodzeniami o podłoże.

 QSC CP8 front

Godne podkreślenia jest to, że podobnie jak seria QSC K2, również modele CP8 i CP12 mają zaimplementowane horny Axisymetric o różnej propagacji poziomej. Mniejszy model CP8 dedykowany przede wszystkim do zastosowań konferencyjno-targowych ma szerszą propagację 90°, zaś większy model CP12 ma węższą propagację poziomą 75° tak, aby w zastosowaniach typu nagłośnienie frontowe ustawione blisko ścian minimalizować odbicia od ścian i unikać tworzenia się filtrów grzebieniowych degradujących brzmienie zestawów głośnikowych. To niezwykle wartościowa i wyjątkowa w tej klasie urządzeń cecha aktywnych zestawów głośnikowych QSC, zarówno serii CP, jak i K2. Zdecydowanie warte uwagi!

 QSC CP8 rear pannel MicBoost

Oba testowane modele są wyposażone w 3 kanały wejściowe. Kanał A o poziomie liniowym zrealizowane na złączu combo jack 1/4”/XLR ma wspólną regulację wzmocnienia ze stereofonicznym wejściem C wyposażonym w gniazdo jack 1/8”. Kanał B ma przełączany poziom wejściowy – jest dostosowane do sygnałów liniowych bądź do poziomów mikrofonowych. Po aktywowaniu trybu MIC sygnał jest wzmacniany o 25 dB. Ważne, że kanał mikrofonowy ma niezależną regulację wzmocnienia. Dobrą wiadomością jest i to, że wejścia XLR są wyposażone w blokady zapobiegające przed niepożądanym wysunięciem się wtyku z gniazda. Niuans, ale jakże istotny...

 QSC CP12 rear pannel all

Dostępne wyjście XLR pozwala przesłać sygnał z wszystkich trzech wejść A, B i C z poziomem po wzmocnieniu GAIN. Ewentualne przetwarzanie za pomocą wbudowanego układu DSP nie wpływa na charakterystykę przesyłanych tą drogą sygnałów.

 QSC CP8 characteristic SMAART

Wbudowany układ DSP pozwala dobrać optymalne ustawienie korekcji dla różnych zadań i jest przełączany za pomocą obrotowego przełącznika mechanicznego – nie trzeba wchodzić w żadne menu, używać klawiszy funkcyjnych. Po prostu – wybierasz program potencjometrem z zaskokami i już sprzęt jest gotowy do pracy :-) DSP w modelach QSC CP8 i CP12 udostępnia 6 trybów pracy:

- DEFAULT – czyli domyślny tryb

- DEFAULT w/SUB – domyślny tryb przygotowany do współpracy z subbasem, z odcięciem pasma w CP8 i CP12 poniżej 80 Hz

- DANCE

- DANCE w/SUB – tryb DANCE do współpracy z subbasem, z odcięciem pasma w CP8 i CP12 poniżej 80 Hz

- FLOOR MONITOR – tryb monitora podłogowego z podcięciem najbardziej wrażliwych na sprzężenie zakresów pasma

- SPEECH – tryb zoptymalizowany dla wyrazistego przekazu mowy.

 QSC CP12 characteristic SMAART

Trzeba koniecznie wspomnieć, że w przypadku wykorzystania wejścia B w trybie mikrofonowym, dla trybów DANCE, DANCE w/SUB i SPEECH, aktywowana jest nastawa korekcji SPEECH. W trybie FLOOR MONITOR dla wejścia mikrofonowego jest aktywowane optymalizowane EQ dla zastosowania jako monitor. W przypadku domyślnych programów bez subbasu i z subbasem, korekcja dla wejścia mikrofonowego nie jest zmieniana.

 QSC CP12 CP8 characteristic SMAART

Ogromną przewagą obu testowanych modeli QSC CP8 i CP12 nad konkurencyjnymi propozycjami jest wyrównana odpowiedź fazowa w zakresie od 400 Hz! A to w tej klasie cenowej ogromna rzadkość. Cecha ta przekłada się na dużą czytelność mowy. Dlatego oba modele – QSC CP8 i CP12 – są szczególnie predestynowane do obsługi dźwięku na konferencjach, sympozjach, warsztatach, szkoleniach i imprezach targowych, gdzie zrozumiałość mowy ma fundamentalne znaczenie.

QSC CP8 bottom grill 2 

Zestawy przepracowały w trakcie testu jako nagłośnienie na kilku konferencjach. W takich zadaniach bardzo przypadły nam do gustu niewielkie i dyskretnie się prezentujące QSC CP8 – zwłaszcza jako nagłośnienie strefowe. W trybie „domyślnym” DEFAULT oferują odpowiednią skuteczność dla zapewnienia bez zbytniego „żyłowania” GAINów wyraźnego nagłośnienia mowy podczas konferencji na odległości do 10 metrów. Pozioma propagacja 90° w tym przypadku zapewnia odpowiednio szerokie pokrycie, co pozwala na „ekonomiczne” podejście do nagłaśniania :-) Ale jeśli uaktywnimy tryb SPEECH, albo chociaż wybierzemy program DEFAULT w/SUB – z odcięciem dolnego pasma filtrem dolnozaporowym, to efektywny zasięg dla mowy jesteśmy w stanie spokojnie zwiększyć nawet o 7-8 metrów! Odcinając dół pasma zyskujemy dobre 6 dB zapasu od poziomu załączenia się limitera :-) Wprawdzie pełnego zapasu wykorzystać raczej się nie da, bo przy maksymalnym podbiciu poziomu wejściowego o te 6 dB zaczynają pojawiać się nieprzyjemne rezonanse obudowy z tworzywa sztucznego. Ale te +4 dB od nominalnego poziomu wejściowego spokojnie można ustawić. I to robi duuużą różnicę :-)

W przypadku większych konferencji konferencji i pracy na większą odległość, jako nagłośnienie „główne” sprawdzi się lepiej QSC CP12. W tym przypadku pozornie niewielka przewaga 2 dB efektywności w połączeniu z węższą propagacją przekłada się na większy efektywny zasięg pracy CP12 do 14-15 metrów. I podobnie jak w QSC CP8, wybranie programu z odcięciem dołu skutecznie „odzyskuje” 6 dB zapasu od załączenia się limitera.

 QSC CP12 angle right 1

Większy model spędził dwa tygodnie jako nagłośnienie wokalu i klawiszy w sali prób dwóch zespołów – popowego i heavy metalowego. O dziwo, również w przypadku głośniejszej kapeli muzykom nie brakowało wokalu w odsłuchach, a wykorzystywany był podpięty bezpośrednio do wejścia B mikrofon Sennheiser e835. Fakt, że poziom wzmocnienia mikrofonu wokalowego wymagał nieznacznego przekroczenia znamionowego poziomu +25 dB wzmocnienia mikrofonu :-) Ale niewielka paczuszka po wybraniu programu DEFULT w/SUB poradziła sobie z tym poziomem sygnału znakomicie – bez załączania limitera!

QSC CP12 CP8 wedge monitor 

Przetestowaliśmy też oba modele jako monitory podłogowe na klubowym koncercie. Zaskakujące, że nawet maleńki QSC CP8 w trybie FLOOR znakomicie poradził sobie z zapewnieniem odsłuchu klawiszowcowi i gitarzyście grającemu na elektro-akustyku. Większy model zapewnił odpowiedni poziom odsłuchu wokaliście i perkusiście – warunek, że wybieramy program FLOOR lub DEFAULT w/SUB z podciętym dołem pasma. Jeśli będziemy chcieć pchać stopę i bas w trybie pełnopasmowym, szybko „zamkniemy” te paczuszki. 

Korekta charakterystyki pasma przenoszenia wprowadzona w pokładowym DSP w trybie MONITOR faktycznie minimalizuje ryzyko sprzężeń, a do tego uwypukla zakresy, które dają skuteczną czytelność sygnałów podczas wykonu na scenie.

 QSC CP8 angle rear

Jeśli chodzi o to, do czego można mieć zastrzeżenia – na pewno po podcięciu dołu pasma programami z filtrem dolnozaporowym, trzeba unikać maksymalnych poziomów głośności na granicy załączenia się limitera, bo pojawiają się wówczas nieprzyjemne rezonanse wynikające z zastosowania lekkiej obudowy z tworzywa sztucznego. Zapas 2 dB załatwia problem. Druga rzecz to kwestia uchwytów – producent podszedł dość ascetycznie to tego problemu :-) Model QSC CP12 wyposażono w jeden uchwyt od góry i jeden „pół-uchwyt” z lewej strony patrząc od przodu „paczuszki”. Mniejszy model CP8 ma tylko górny uchwyt. Oczywiście, niewielka waga rekompensuje te niedostatki i w sumie instalacja na przykład na statywie nie jest żadnym problemem. Ale jednak trzeba o tym „niedostatku” wspomnieć.

 QSC CP8 rekomendacja

Przyznać musimy, że zwłaszcza QSC CP8 bardzo mocno i pozytywnie nas zaskoczyły. Toż to małe „szatany” są! Po podcięciu dołu pasma programem DEFAULT w/SUB i wsparciu ich choćby niewielkim subbasem na 12”, zapewniają pełne pasmo przenoszenia i skuteczność, jakiej się nie spodziewaliśmy po tak niewielkich zestawach głośnikowych w tej klasie cenowej. Poza tym te „paczuszki”, podobnie jak QSC CP12, są mega-szybkie w instalacji i konfiguracji.

 QSC CP12 rzut dol statyw

Również QSC CP12 są warte zainteresowania. Jako samodzielne nagłośnienie znakomicie i skutecznie pozwoli nagłośnić wszelakie konferencje – zarówno jako nagłośnienie stałe jak i mobilne. W tym drugim przypadku niewielkie gabaryty i waga będą ogromnym atutem przy ewentualnym wyborze tego modelu. Bo to najmniejsze i chyba najlżejsze aktywne zestawy na 12-calowym wooferze. W połączeniu z subbasem – choćby testowany aktualnie kardioidalnym subbasem QSC KS-212C – QSC CP12 są w stanie zapewnić skuteczne nagłośnienie imprez DJ i niewielkich koncertów.

 QSC CP8 rear pannel IN AC B

Wyrównana faza, niska waga, bardzo kompaktowe rozmiary, funkcjonalność, przetwarzanie DSP oraz prostota obsługi – to podstawowe zalety nowe serii. Zestawy głośnikowe QSC CP są od konkurencji lżejsze, mniejsze i szybsze w obsłudze. I są skuteczne. A wbudowany układ cyfrowego przetwarzania otwiera drogę do bardziej zaawansowanych zastosowań. QSC CP12 jest ciekawą propozycją, ale my zdecydowanie polecamy uwadze QSC CP8! Naszym zdaniem – kozak!

Do testów dostarczył: Aplauz Audio