TEST | JBL SRX812P SRX815P i SRX818SP

 

W ostatnich latach dokonało się kilka ewolucyjnych rewolucji. Coraz szerzej stosowane są zaawansowane układy DSP, których moc obliczeniowa jest już na tyle wysoka, by realizować na przykład filtry F.I.R. o skończonej odpowiedzi impulsowej. Filtry takie nie wpływają w żaden sposób na fazę sygnału, dzięki czemu są tak cenne przy obróbce sygnałów audio. Crown stosował dotąd filtry FIR (Finite Impulse Response - o skończonej odpowiedzi impulsowej) w presetach v5 w końcówkach mocy i-Tech HD wyposażonych w algorytmy OMNIDRIVE HD dla riderowych systemów liniowych JBL VerTec i VTX. Teraz, po raz pierwszy w historii, filtry FIR są dostępne w klasie sprzętu popularnego - nowej serii JBL SRX800! Stało się to możliwe dzięki wyposażeniu każdego zestawu w zoptymalizowany pod kątem przetwarzania sygnałów procesor SHARC DSP taktowany zegarem 400 MHz. Dźwięk jest przetwarzany w częstotliwości próbkowania 96 kHz, co zwiększa dokładność oraz… zmniejsza latencję :-)

To rewolucyjna zmiana, która przekłada się w fundamentalny sposób na jakość brzmienia nowych zestawów. Filtry FIR odpowiadają za podział pasma pomiędzy zastosowanymi w konstrukcji zestawów szerokopasmowych przetwornikami i filtrami odcinającymi  dolnozaporowymi w zestawach szerokopasmowych i górnozaporowymi w subbasach, gwarantując pełną zgodność fazową i genialną odpowiedź transjentów w pełnym paśmie przetwarzania.

JBL włożył do serii SRX800 mocny driver z touringowej serii JBL STX800 - 2432H - z 3-calową cewką (!). Driver zainstalowano w charakterystycznej ukształtowanej tubie Progressive Transition Waveguides z wylotem 60 st. x 50 st. gwarantującym szeroki stabilny sweet-spot na odchyleniach bocznych od osi. Konstrukcja tuby wynika z chęci zachowania kompromisu między wysoką efektywnością oraz zachowaniem niewielkich zniekształceń harmonicznych.

 

Woofery to wydajne konstrukcje z podwójną cewką w opatentowanej przez JBL technologii Differential Drive - w tym przypadku z ferrytowymi magnesem. Faktem jest, że dołu w szerokopasmowych zestawach nie brakuje - zestawy SRX812P z 12” dołem rzetelnie grają od 48 Hz (@-3 dB), a SRX815P z 15” dołem nawet od 44 Hz (-3 dB).

Oczywiście, zestawy szerokopasmowe lepiej brzmią, gdy współpracują z subwooferami - w przypadku testów mieliśmy parkę basów SRX818SP, które efektywnie grają już od 35 Hz. Przez kilka dni mieliśmy parkę podwójnych subbasów SRX828SP - to dopiero były “potwory”... O ile efektywność modeli SRX818SP pozwalała na wydajne ich wykorzystywanie w pomieszczeniach zamkniętych (sale domów kultury, sale weselne, sale konferencyjno-eventowe) i półotwartych (namiot eventowy), to w plenerze na otwartej przestrzeni dwa SRX818SP wymagały wsparcia innymi basami. Za to parka SRX828SP bez problemu dawała radę w przestrzeni otwartej sceny :-) Dając przy tym świetne brzmienie.  

Końcówki do serii JBL SRX800 dostarczył oczywiście Crown - są to efektywne cyfrowe układy DriveCore pracujące w klasie D. Producent podaje, że wbudowane końcówki w testowanych zestawach szerokopasmowych mogą podać maksymalną moc 2000 W w szczycie i że potrafią wygenerować 1500 W mocy ciągłej. Gwarantują więc duży zapas mocy, a to oznacza, że nie są zmuszane do pracy na maksymalnych poziomach zwiększających automatycznie zniekształceń. Duży headroom zdecydowanie pozytywnie wpływa na jakość brzmienia serii SRX800.

 

Przy tym JBL SRX812P, SRX815P i SRX818SP oferują bardzo wysoką skuteczność - przy 12’ wooferze najmniejsze zestawy serii potrafią wygenerować aż 136 dB max SPL. JBL SRX815P są głośniejsze o jeden dB wydobywając z siebie 137 dB max SPL.

 

To wszystko składa się na jedno - znakomite brzmienie. Dźwięk oferowany przez całą serię SRX800 - bo modele SRX835P również mieliśmy okazję kilkakrotnie przetestować w sezonie - przywodzi na myśl studyjną jakość dźwięku. To nie przesada. Niskie zniekształcenia harmoniczne, nieprawdopodobna czytelność transjentów wynikająca m.in. z idealnej zgodności fazowej i przy tym szerokie i równomierne rozproszenie przez tuby Progressive Transition Waveguides dźwięku emitowanego przez znakomite drivery JBL 2432H z 3-calową cewką robią na wprawnych słuchaczach ogromne wrażenie. Podczas całego sezonu koncertowego wielokrotnie spotykaliśmy się z bardzo pozytywnymi opiniami o brzmieniu realizowanych przy użyciu serii JBL SRX800 sztuk.

Mocną stroną serii jest wbudowany układ DSP. Oferuje ogromny potencjał. Praktycznie umożliwia kompletne wystrojenie systemu bez użycia zewnętrznego procesora nagłośnieniowego czy cyfrowego miksera.

 

Do obsługi funkcji DSP służy między innymi wyświetlacz z enkoderem z funkcją przycisku. Zacznijmy od tego, że w pamięci zostały zapisane zoptymalizowane programy dla różnych implementacji tych zestawów.

Ale to nie koniec :-) Oto dalszy ciąg ewolucyjnych rewolucji - w funkcjonalności sprzętu nagłośnieniowego zaczęto zwracać baczną uwagę na możliwość zdalnej kontroli. Dotyczy to już nie tylko mikserów cyfrowych. Odnosi się to również do procesorów nagłośnieniowych, a od teraz również zestawów głośnikowych - bo JBL SRX800 umożliwiają zdalną kontrolę parametrów z poziomu aplikacji SRX Connect na przykład na iPada, na tablet z systemem Android .

Ale JBL poszedł krok dalej - w serii SRX800 mamy możliwość nie tylko kontroli parametrów pracy każdego z zestawów, ale także stworzenia systemu nagłośnieniowego i zarządzania zdalnie całym systemem jako całością. Możemy skonfigurować system FOH składający się z subbasów i szerokopasmowych górek, zaimplementować side/out-fille, rear-fille  i potraktować pojedynczo jak i grupowo/sekcyjnie pokładowym DSP. A możliwości systemu są imponujące.

System FOH - ma oddzielne sekcje lewa/prawa Main i lewa/prawa Sub; mamy następujące podsystemy logiczne:

- główny System MAIN - do dyspozycji jest 8-pasmowy korektor parametryczny z filtrami o charakterystyce dzwonowej/Peak, z możliwością wyboru dla skrajnych pasm korektorów półkowych

- podgrupa MAIN - szerokopasmowe zestawy - 4-pasmowy korektor parametryczny oraz kompresor

- składowe szerokopasmowe zestawy MAIN - 8-pasmowy korektor oraz generator sygnałów testowych (szum różowy, biały, sinusoida o regulowanej częstotliwości w zakresie 20 Hz - 20 kHz

- podgrupa SUB jako składowa Mains - generator sygnałów testowych, parametryczny 8-pasmowy EQ, kompresor oraz linia opóźniająca do 2 sekund / 689 metrów

Ponadto mamy dwie kolejne sekcje:

- SIDE FILL - lewa i prawa strefa; mogą pracować oddzielnie, lub wspólnie; do dyspozycji generator sygnałów testowych, 10-pasmowy korektor parametryczny z półkami na skrajach pasm, kompresor i linia opóźniająca do 2 sekund (!!!)

- FRONT FILL - do dyspozycji generator sygnałów testowych, 10-pasmowy korektor parametryczny z półkami na skrajach pasm, kompresor i linia opóźniająca do 2 sekund (!!!)

Warto jeszcze podkreślić, że DSP oferuje również limiter LevelMax - tak, ten sam, który jest dostępny w końcówkach Crown i-Tech HD do stsremów VerTec i VTX!

 

Jeśli system JBL SRX800 służy jako nagłośnienie na wesela czy eventy lub koncerty i korzystamy z prostej konfiguracji systemu głównego, JBL SRX okazuje się zbawieniem w przypadku konfiguracji z analogowym mikserem. Po pierwsze, nie potrzeba outboardu w postaci GEQ. Ale ponadto jakość brzmienia oferowana przez algorytmy zawarte w DSP JBLów stawia taki system zdecydowanie powyżej ogólnie dostępnych analogowych korektorów,

Prawdziwa zabawa zaczyna się, jeśli zechcemy w pełni wykorzystać potencjał DSP. Tak zaawansowany system zarządzania sprawia, że seria SRX800 jest doskonale przygotowana do pracy w instalacyjnych systemach nagłośnieniowych. Czy potrzeba coś więcej? Sprzyja temu również fakt wyposażenia testowanych zestawów z komplet punktów do podwieszenia. Dzięki temu można precyzyjnie zainstalować zestawy tak, by optymalnie pokryć dźwiękiem nagłaśniany obszar.

Konstrukcyjnie seria JBL SRX800 jest skonstruowana bardzo solidnie. Nie są to lekkie zestawy - obudowa z wielowarstwowej sklejki brzozy bałtyckiej o grubości 18mm swoje waży. Nadaje przy tym dużą sztywność konstrukcji. Nie jest to tani MDF, częstokroć ulegający z czasem degradacji... W połączeniu z faktem, że 15-calowy woofer z podwójną cewką Differential Drive ma magnes ferrytowy, JBL SRX815P waży nieco ponad 28 kg. Analogicznie, JBL SRX812P waży 26 kg.

Do zestawów możemy podłączyć jednocześnie dwa sygnały - symetryczny o poziomie liniowym, o poziomie konsumenckim lub o poziomie mikrofonowym. W dodatku mamy możliwość podać sygnał do następnych urządzeń/zestawów bądź z kanałowych wyjść “direct”, bądź z oddzielnego wyjścia MIX.

***

Radek Barczak

Testowałem set składający się z zestawu JBL SRX812P + SRX815P + SRX818SP na stronę przez cały sezon koncertowy na KontenerArt w Poznaniu, podczas sezonu weselnego, jak również podczas obsługi koncertów w domach kultury. Możliwości konfiguracyjne pozwalające stworzyć zintegrowany system nagłośnieniowy w pełni kontrolowalny zdalnie z pozycji tabletu lub komputera to niewątpliwie istotna zaleta systemu. Jednak moim zdaniem najpoważniejszą zaletą serii SRX800 jest klasa brzmienia. Czystość i adekwatność odpowiedzi impulsów transjentów oraz niesamowita klarowność. Oraz szlachetność brzmienia. Nie boję się w odniesieniu do zestawów serii SRX800 użyć właśnie tego sformułowania.

Faktem jest, że zwłaszcza podczas sezonu koncertowego na KontenerArt w Poznaniu te zestawy głośnikowe pokazały najwyższą klasę brzmienia. I to nie tylko moje zdanie czy wrażenie - niezależnie ode mnie taką opinię wyrażali realizatorzy, muzycy i managerowie zespołów grających podczas tegorocznego sezonu na KontenerArt. Co więcej, zestawy JBL SRX800 okazywały się być godnymi partnerami na przykład dla cenionej za najwyższą jakość brzmienia konsolety SSL Live L500. Zestawy, które kosztują około 6tys. PLN/szt. potrafiły oddać dynamikę i jakość oferowaną przez mikser za grubo ponad 300tys. PLN… Gdyby ktokolwiek mi o tym opowiadał… nie uwierzyłbym :-) Ale tak było. Niesamowite.

JBL SRX800 nie są bardzo głośnymi zestawami. W przeciwieństwie do serii STX800, seria JBL SRX800 nie jest typową serią touringową. Obsługując sezon koncertowy na KontenerArt musiałem często stawiać na stronę po dwa zestawy szerokopasmowe. Co innego w przypadku koncertów w niewielkim domu kultury - w tym przypadku wystarczał jeden zestaw SRX812P lub SRX815P na stronę z towarzyszeniem basów SRX818SP. Podobnie w przypadku nagłaśniania wesel - również w półotwartych przestrzeniach namiotów eventowych, w zupełności wystarczał jeden zestaw na stronę. Cały czas podkreślam - zachowując najwyższą jakość soundu. Zniekształcenia są minimalne.

Warto zwrócić uwagę na to, że pełny poziom wysterowania wejść to +21 dBu - grając poniżej tego poziomu nie osiągniemy pełnej mocy proponowanej przez zestawy.  W praktyce wiele naszych mikserów przy poziomie sygnału +21 dBu będzie pracować już na... przesterze. Dlatego warto ustawić poziom wzmocnienia zestawów SRX812P, SRX815P i SRX818SP na około +3 dB - nawet jeśli przekroczymy poziom wejściowy, zadziałają wbudowane limitery LevelMax chroniące przetworniki przed zniszczeniem.

Do zestawów szerokopasmowych można podłączyć zarówno mikrofon, jak sygnał o poziomie liniowym. Wejścia są dwa, każde wejście ma wyjście direct out. Prócz tego jest wyjście MIX.

Z kwestii użytkowych - zarówno zestawy szerokopasmowe, jak niskotonowe mają bardzo wygodne, pokryte gumą uchwyty, ułatwiające noszenie i instalację. To dobrze, bo lekkie nie są… Wyposażenie zestawów szerokopasmowych w jeden uchwyt boczny nie jest najwygodniejsze, ale mamy jeszcze górny uchwyt. Zestawy szerokopasmowe mają dwie tuleje do montażu na statywach - pod kątem prostym i pod kątem 15 stopni. Przydatne, gdy mają pokryć bliskie pole.

Warto też wspomnieć, że basy JBL SRX818SP i SRX828SP są wyposażone w preset umożliwiający pracę w kardioidzie - potrzebne są wówczas 3 basy i wielokrotoność 3. osobiście nie miałem możliwości tego sprawdzić w praktyce, ale jeden z redaktorów współpracował w sezonie na kilkanaście jobów z warszawską firmą posiadającą kilkadziesiąt podwójnych basów SRX828SP - to jak najbardziej działa :-)

Spośród wszystkich zestawów głośnikowych, które testowałem, JBL SRX800 to jedne z najciekawszych propozycji, jeśli priorytetem jest jakość dźwięku. I zdecydowanie najciekawszą, jeśli najistotniejszym parametrem jest kontrola nad dźwiękiem i systemem. To idealne zestawy dla zespołów weselnych które nie zamierzają inwestować w cyfrowy mikser. Świetne rozwiązanie dla instalacji stałych wymagających zaawansowanego processing’u. Użyteczne rozwiązanie dla firmy nagłośnieniowej obsługującej stosunkowo nieduże, ale wymagające dokładnej konfiguracji, eventy firmowe.

 

***

Żeby była jasność - powyższy test nie jest tekstem reklamowym. Ten tekst powstał po zagraniu przez 4 realizatorów łącznie około 100 różnych imprez - od koncertów, przez wesela, eventy firmowe, konferencje, po… wiejskie plenerki. W temperaturze 35st C w cieniu - lato w tym roku było bardzo gorrrące - zestawy bez problemu grały na pełnej mocy wiele godzin. Bez utraty mocy czy wyłączenia się w wyniku przegrzania. System wsparty w dole przez dwa zestawy JBL PRX418 napędzane końcówką Crown XTi 4002 dawał sobie radę ze skutecznym nagłośnieniem koncertów na około 1000 osób - gwarantując doskonałe, czytelne brzmienie. Fakt - nie ma tyle mocy, co seria STX800. Ale też nie jest typową touringową serią. Za to we wnętrzach, w instalacjach, w złożonych konfiguracjach jest najlepszym wyborem. Seria JBL SRX800 proponuje doskonałe brzmienie i pełną kontrolę nad dźwiękiem pojedynczych zestawów, jak całych systemów nagłośnieniowych. Jak żadne inne zestawy głośnikowe na świecie. To przełomowy system nagłośnieniowy. W każdej sytuacji - czy to wesela, czy konferencji, czy instalacji stałej - zagwarantuje znakomite brzmienie. Kropka.

 

Możliwości
Brzmienie
Jakość wykonania
Opłacalność
Ocena ogólna

 

 

Do testów dostarczył: ESS Audio

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

JBL jest jedną z najbardziej innowacyjnych marek w naszej branży. Ma w końcu za sobą nie tylko swoje zaplecze technologiczne, ale całego koncernu Harman Pro z markami AKG, dbx, BSS,Crown, DigiTech, Lexicon, Soundcraft i Studer, a od niedawna również AMX i Martin. JBL przyzwyczaił też nas do tego, że z czasem rozwiązania i technologie z topowych riderowych serii lądują w niższych seriach. Tak też się stało w przypadku nowej serii SRX800.

Radek Barczak, Jan Marek, Jarek Mierzejewski, Dawid Janczak, Przemek Ślużyński

 

W ostatnich latach dokonało się kilka ewolucyjnych rewolucji. Coraz szerzej stosowane są zaawansowane układy DSP, których moc obliczeniowa jest już na tyle wysoka, by realizować na przykład filtry F.I.R. o skończonej odpowiedzi impulsowej. Filtry takie nie wpływają w żaden sposób na fazę sygnału, dzięki czemu są tak cenne przy obróbce sygnałów audio. Crown stosował dotąd filtry FIR (Finite Impulse Response - o skończonej odpowiedzi impulsowej) w presetach v5 w końcówkach mocy i-Tech HD wyposażonych w algorytmy OMNIDRIVE HD dla riderowych systemów liniowych JBL VerTec i VTX. Teraz, po raz pierwszy w historii, filtry FIR są dostępne w klasie sprzętu popularnego - nowej serii JBL SRX800! Stało się to możliwe dzięki wyposażeniu każdego zestawu w zoptymalizowany pod kątem przetwarzania sygnałów procesor SHARC DSP taktowany zegarem 400 MHz. Dźwięk jest przetwarzany w częstotliwości próbkowania 96 kHz, co zwiększa dokładność oraz… zmniejsza latencję :-)

 

To rewolucyjna zmiana, która przekłada się w fundamentalny sposób na jakość brzmienia nowych zestawów. Filtry FIR odpowiadają za podział pasma pomiędzy zastosowanymi w konstrukcji zestawów szerokopasmowych przetwornikami i filtrami odcinającymi  dolnozaporowymi w zestawach szerokopasmowych i górnozaporowymi w subbasach, gwarantując pełną zgodność fazową i genialną odpowiedź transjentów w pełnym paśmie przetwarzania.

 

JBL włożył do serii SRX800 mocny driver z touringowej serii JBL STX800 - 2432H - z 3-calową cewką (!). Driver zainstalowano w charakterystycznej ukształtowanej tubie Progressive Transition Waveguides z wylotem 60 st. x 50 st. gwarantującym szeroki stabilny sweet-spot na odchyleniach bocznych od osi. Konstrukcja tuby wynika z chęci zachowania kompromisu między wysoką efektywnością oraz zachowaniem niewielkich zniekształceń harmonicznych.

 

Woofery to wydajne konstrukcje z podwójną cewką w opatentowanej przez JBL technologii Differential Drive - w tym przypadku z ferrytowymi magnesem. Faktem jest, że dołu w szerokopasmowych zestawach nie brakuje - zestawy SRX812P z 12” dołem rzetelnie grają od 48 Hz (@-3 dB), a SRX815P z 15” dołem nawet od 44 Hz (-3 dB).

 

Oczywiście, zestawy szerokopasmowe lepiej brzmią, gdy współpracują z subwooferami - w przypadku testów mieliśmy parkę basów SRX818SP, które efektywnie grają już od 35 Hz. Przez kilka dni mieliśmy parkę podwójnych subbasów SRX828SP - to dopiero były “potwory”... O ile efektywność modeli SRX818SP pozwalała na wydajne ich wykorzystywanie w pomieszczeniach zamkniętych (sale domów kultury, sale weselne, sale konferencyjno-eventowe) i półotwartych (namiot eventowy), to w plenerze na otwartej przestrzeni dwa SRX818SP wymagały wsparcia innymi basami. Za to parka SRX828SP bez problemu dawała radę w przestrzeni otwartej sceny :-) Dając przy tym świetne brzmienie.  

 

Końcówki do serii JBL SRX800 dostarczył oczywiście Crown - są to efektywne cyfrowe układy DriveCore pracujące w klasie D. Producent podaje, że wbudowane końcówki w testowanych zestawach szerokopasmowych mogą podać maksymalną moc 2000 W w szczycie i że potrafią wygenerować 1500 W mocy ciągłej. Gwarantują więc duży zapas mocy, a to oznacza, że nie są zmuszane do pracy na maksymalnych poziomach zwiększających automatycznie zniekształceń. Duży headroom zdecydowanie pozytywnie wpływa na jakość brzmienia serii SRX800.

 

Przy tym JBL SRX812P, SRX815P i SRX818SP oferują bardzo wysoką skuteczność - przy 12’ wooferze najmniejsze zestawy serii potrafią wygenerować aż 136 dB max SPL. JBL SRX815P są głośniejsze o jeden dB wydobywając z siebie 137 dB max SPL.

 

To wszystko składa się na jedno - znakomite brzmienie. Dźwięk oferowany przez całą serię SRX800 - bo modele SRX835P również mieliśmy okazję kilkakrotnie przetestować w sezonie - przywodzi na myśl studyjną jakość dźwięku. To nie przesada. Niskie zniekształcenia harmoniczne, nieprawdopodobna czytelność transjentów wynikająca m.in. z idealnej zgodności fazowej i przy tym szerokie i równomierne rozproszenie przez tuby Progressive Transition Waveguides dźwięku emitowanego przez znakomite drivery JBL 2432H z 3-calową cewką robią na wprawnych słuchaczach ogromne wrażenie. Podczas całego sezonu koncertowego wielokrotnie spotykaliśmy się z bardzo pozytywnymi opiniami o brzmieniu realizowanych przy użyciu serii JBL SRX800 sztuk.

 

Mocną stroną serii jest wbudowany układ DSP. Oferuje ogromny potencjał. Praktycznie umożliwia kompletne wystrojenie systemu bez użycia zewnętrznego procesora nagłośnieniowego czy cyfrowego miksera.

 

Do obsługi funkcji DSP służy między innymi wyświetlacz z enkoderem z funkcją przycisku. Zacznijmy od tego, że w pamięci zostały zapisane zoptymalizowane programy dla różnych implementacji tych zestawów.

 

Ale to nie koniec :-) Oto dalszy ciąg ewolucyjnych rewolucji - w funkcjonalności sprzętu nagłośnieniowego zaczęto zwracać baczną uwagę na możliwość zdalnej kontroli. Dotyczy to już nie tylko mikserów cyfrowych. Odnosi się to również do procesorów nagłośnieniowych, a od teraz również zestawów głośnikowych - bo JBL SRX800 umożliwiają zdalną kontrolę parametrów z poziomu aplikacji SRX Connect na przykład na iPada, na tablet z systemem Android .

 

Ale JBL poszedł krok dalej - w serii SRX800 mamy możliwość nie tylko kontroli parametrów pracy każdego z zestawów, ale także stworzenia systemu nagłośnieniowego i zarządzania zdalnie całym systemem jako całością. Możemy skonfigurować system FOH składający się z subbasów i szerokopasmowych górek, zaimplementować side/out-fille, rear-fille  i potraktować pojedynczo jak i grupowo/sekcyjnie pokładowym DSP. A możliwości systemu są imponujące.

 

System FOH - ma oddzielne sekcje lewa/prawa Main i lewa/prawa Sub; mamy następujące podsystemy logiczne:

- główny System MAIN - do dyspozycji jest 8-pasmowy korektor parametryczny z filtrami o charakterystyce dzwonowej/Peak, z możliwością wyboru dla skrajnych pasm korektorów półkowych

- podgrupa MAIN - szerokopasmowe zestawy - 4-pasmowy korektor parametryczny oraz kompresor

- składowe szerokopasmowe zestawy MAIN - 8-pasmowy korektor oraz generator sygnałów testowych (szum różowy, biały, sinusoida o regulowanej częstotliwości w zakresie 20 Hz - 20 kHz

- podgrupa SUB jako składowa Mains - generator sygnałów testowych, parametryczny 8-pasmowy EQ, kompresor oraz linia opóźniająca do 2 sekund / 689 metrów

Ponadto mamy dwie kolejne sekcje:

- SIDE FILL - lewa i prawa strefa; mogą pracować oddzielnie, lub wspólnie; do dyspozycji generator sygnałów testowych, 10-pasmowy korektor parametryczny z półkami na skrajach pasm, kompresor i linia opóźniająca do 2 sekund (!!!)

- FRONT FILL - do dyspozycji generator sygnałów testowych, 10-pasmowy korektor parametryczny z półkami na skrajach pasm, kompresor i linia opóźniająca do 2 sekund (!!!)

 

Warto jeszcze podkreślić, że DSP oferuje również limiter LevelMax - tak, ten sam, który jest dostępny w końcówkach Crown i-Tech HD do stsremów VerTec i VTX!

 

Jeśli system JBL SRX800 służy jako nagłośnienie na wesela czy eventy lub koncerty i korzystamy z prostej konfiguracji systemu głównego, JBL SRX okazuje się zbawieniem w przypadku konfiguracji z analogowym mikserem. Po pierwsze, nie potrzeba outboardu w postaci GEQ. Ale ponadto jakość brzmienia oferowana przez algorytmy zawarte w DSP JBLów stawia taki system zdecydowanie powyżej ogólnie dostępnych analogowych korektorów,

 

Prawdziwa zabawa zaczyna się, jeśli zechcemy w pełni wykorzystać potencjał DSP. Tak zaawansowany system zarządzania sprawia, że seria SRX800 jest doskonale przygotowana do pracy w instalacyjnych systemach nagłośnieniowych. Czy potrzeba coś więcej? Sprzyja temu również fakt wyposażenia testowanych zestawów z komplet punktów do podwieszenia. Dzięki temu można precyzyjnie zainstalować zestawy tak, by optymalnie pokryć dźwiękiem nagłaśniany obszar.

 

Konstrukcyjnie seria JBL SRX800 jest skonstruowana bardzo solidnie. Nie są to lekkie zestawy - obudowa z wielowarstwowej sklejki brzozy bałtyckiej o grubości 18mm swoje waży. Nadaje przy tym dużą sztywność konstrukcji. Nie jest to tani MDF, częstokroć ulegający z czasem degradacji... W połączeniu z faktem, że 15-calowy woofer z podwójną cewką Differential Drive ma magnes ferrytowy, JBL SRX815P waży nieco ponad 28 kg. Analogicznie, JBL SRX812P waży 26 kg.

 

Do zestawów możemy podłączyć jednocześnie dwa sygnały - symetryczny o poziomie liniowym, o poziomie konsumenckim lub o poziomie mikrofonowym. W dodatku mamy możliwość podać sygnał do następnych urządzeń/zestawów bądź z kanałowych wyjść “direct”, bądź z oddzielnego wyjścia MIX.

Radek Barczak

Testowałem set składający się z zestawu JBL SRX812P + SRX815P + SRX818SP na stronę przez cały sezon koncertowy na KontenerArt w Poznaniu, podczas sezonu weselnego, jak również podczas obsługi koncertów w domach kultury. Możliwości konfiguracyjne pozwalające stworzyć zintegrowany system nagłośnieniowy w pełni kontrolowalny zdalnie z pozycji tabletu lub komputera to niewątpliwie istotna zaleta systemu. Jednak moim zdaniem najpoważniejszą zaletą serii SRX800 jest klasa brzmienia. Czystość i adekwatność odpowiedzi impulsów transjentów oraz niesamowita klarowność. Oraz szlachetność brzmienia. Nie boję się w odniesieniu do zestawów serii SRX800 użyć właśnie tego sformułowania.

 

Faktem jest, że zwłaszcza podczas sezonu koncertowego na KontenerArt w Poznaniu te zestawy głośnikowe pokazały najwyższą klasę brzmienia. I to nie tylko moje zdanie czy wrażenie - niezależnie ode mnie taką opinię wyrażali realizatorzy, muzycy i managerowie zespołów grających podczas tegorocznego sezonu na KontenerArt. Co więcej, zestawy JBL SRX800 okazywały się być godnymi partnerami na przykład dla cenionej za najwyższą jakość brzmienia konsolety SSL Live L500. Zestawy, które kosztują około 6tys. PLN/szt. potrafiły oddać dynamikę i jakość oferowaną przez mikser za grubo ponad 300tys. PLN… Gdyby ktokolwiek mi o tym opowiadał… nie uwierzyłbym :-) Ale tak było. Niesamowite.

 

JBL SRX800 nie są bardzo głośnymi zestawami. W przeciwieństwie do serii STX800, seria JBL SRX800 nie jest typową serią touringową. Obsługując sezon koncertowy na KontenerArt musiałem często stawiać na stronę po dwa zestawy szerokopasmowe. Co innego w przypadku koncertów w niewielkim domu kultury - w tym przypadku wystarczał jeden zestaw SRX812P lub SRX815P na stronę z towarzyszeniem basów SRX818SP. Podobnie w przypadku nagłaśniania wesel - również w półotwartych przestrzeniach namiotów eventowych, w zupełności wystarczał jeden zestaw na stronę. Cały czas podkreślam - zachowując najwyższą jakość soundu. Zniekształcenia są minimalne.

 

Warto zwrócić uwagę na to, że pełny poziom wysterowania wejść to +21 dBu - grając poniżej tego poziomu nie osiągniemy pełnej mocy proponowanej przez zestawy.  W praktyce wiele naszych mikserów przy poziomie sygnału +21 dBu będzie pracować już na... przesterze. Dlatego warto ustawić poziom wzmocnienia zestawów SRX812P, SRX815P i SRX818SP na około +3 dB - nawet jeśli przekroczymy poziom wejściowy, zadziałają wbudowane limitery LevelMax chroniące przetworniki przed zniszczeniem.

 

Do zestawów szerokopasmowych można podłączyć zarówno mikrofon, jak sygnał o poziomie liniowym. Wejścia są dwa, każde wejście ma wyjście direct out. Prócz tego jest wyjście MIX.

 

Z kwestii użytkowych - zarówno zestawy szerokopasmowe, jak niskotonowe mają bardzo wygodne, pokryte gumą uchwyty, ułatwiające noszenie i instalację. To dobrze, bo lekkie nie są… Wyposażenie zestawów szerokopasmowych w jeden uchwyt boczny nie jest najwygodniejsze, ale mamy jeszcze górny uchwyt. Zestawy szerokopasmowe mają dwie tuleje do montażu na statywach - pod kątem prostym i pod kątem 15 stopni. Przydatne, gdy mają pokryć bliskie pole.

 

Warto też wspomnieć, że basy JBL SRX818SP i SRX828SP są wyposażone w preset umożliwiający pracę w kardioidzie - potrzebne są wówczas 3 basy i wielokrotoność 3. osobiście nie miałem możliwości tego sprawdzić w praktyce, ale jeden z redaktorów współpracował w sezonie na kilkanaście jobów z warszawską firmą posiadającą kilkadziesiąt podwójnych basów SRX828SP - to jak najbardziej działa :-)

 

Spośród wszystkich zestawów głośnikowych, które testowałem, JBL SRX800 to jedne z najciekawszych propozycji, jeśli priorytetem jest jakość dźwięku. I zdecydowanie najciekawszą, jeśli najistotniejszym parametrem jest kontrola nad dźwiękiem i systemem. To idealne zestawy dla zespołów weselnych które nie zamierzają inwestować w cyfrowy mikser. Świetne rozwiązanie dla instalacji stałych wymagających zaawansowanego processing’u. Użyteczne rozwiązanie dla firmy nagłośnieniowej obsługującej stosunkowo nieduże, ale wymagające dokładnej konfiguracji, eventy firmowe.

 

***

 

Żeby była jasność - powyższy test nie jest tekstem reklamowym. Ten tekst powstał po zagraniu przez 4 realizatorów łącznie około 100 różnych imprez - od koncertów, przez wesela, eventy firmowe, konferencje, po… wiejskie plenerki. W temperaturze 35st C w cieniu - lato w tym roku było bardzo gorrrące - zestawy bez problemu grały na pełnej mocy wiele godzin. Bez utraty mocy czy wyłączenia się w wyniku przegrzania. System wsparty w dole przez dwa zestawy JBL PRX418 napędzane końcówką Crown XTi 4002 dawał sobie radę ze skutecznym nagłośnieniem koncertów na około 1000 osób - gwarantując doskonałe, czytelne brzmienie. Fakt - nie ma tyle mocy, co seria STX800. Ale też nie jest typową touringową serią. Za to we wnętrzach, w instalacjach, w złożonych konfiguracjach jest najlepszym wyborem. Seria JBL SRX800 proponuje doskonałe brzmienie i pełną kontrolę nad dźwiękiem pojedynczych zestawów, jak całych systemów nagłośnieniowych. Jak żadne inne zestawy głośnikowe na świecie. To przełomowy system nagłośnieniowy. W każdej sytuacji - czy to wesela, czy konferencji, czy instalacji stałej - zagwarantuje znakomite brzmienie. Kropka.